› Fora › Finanse osobiste › Kredyty gotówkowe › Bank zmienia oprocentowanie kredytu – czy mogą tak po prostu?
Oznaczony: jednostronna zmiana warunków, klauzule umowy, kredyt gotówkowy, marża banku, ochrona konsumenta, podwyżka raty, prawo konsumenckie, Rzecznik Finansowy, WIBOR, zmienne oprocentowanie
- Ten temat ma 1 odpowiedź, 1 głos, a ostatnio został zaktualizowany 4 tygodnie przez Administrator Kredytowe-Forum.pl.
-
AutorWpisy
-
WojtekDR
Witam.
Mam kredyt gotówkowy zaciągnięty w marcu 2024 na kwotę 35 tysięcy złotych. Umowa na 60 miesięcy, oprocentowanie zmienne WIBOR 3M plus marża banku 4,5 procent. Przez cały rok płaciłem ratę około 730-750 zł (wahała się trochę, bo oprocentowanie zmienne). Teraz dostałem pismo z banku, że od listopada 2025 rata wzrośnie do 840 zł. To wzrost o prawie 100 złotych! Dzwoniłem do banku zapytać o to i powiedzieli, że to przez wzrost WIBOR-u. Ale sprawdzałem w internecie i WIBOR 3M prawie się nie zmienił w ostatnich miesiącach, może o 0,2 punktu procentowego w górę. Jak to możliwe, że rata wzrosła aż o tyle? Podejrzewam, że bank podwyższył swoją marżę. Czy mogą tak zrobić? Przecież w umowie było napisane konkretnie WIBOR 3M plus 4,5 procent. Czy ta marża może się zmieniać?
Przeczytałem umowę jeszcze raz (55 stron drobnego druku, trudno to wszystko zrozumieć) i gdzieś z tyłu jest zapis, że bank zastrzega sobie prawo do zmiany wysokości marży w przypadku znaczących zmian na rynku finansowym. Co to dokładnie znaczy?
Czuję się oszukany — gdybym wiedział, że mogą tak podnosić ratę, to może w ogóle nie wziąłbym tego kredytu. 100 złotych więcej miesięcznie to dla mnie spora różnica. Zarabiam 5400 zł netto i mam budżet rozpisany co do złotówki. Te dodatkowe 100 zł oznacza, że będę musiał gdzieś zaoszczędzić. Co mogę z tym zrobić? Czy mogę jakoś sprzeciwić się tej podwyżce? Czy ktoś miał podobny problem z jednostronną zmianą warunków kredytu przez bank?
Cześć!
Twoje podejrzenia są uzasadnione – wzrost WIBOR-u o 0,2 pkt proc. nie wytłumaczy skoku raty o 100 zł. Bank coś zagrał, ale liczy, że się tego nie zauważysz.
Przy 35 tys. zł zadłużenia wzrost WIBOR-u o 0,2 pkt proc. daje wzrost raty około 8–10 zł, nie 100 zł. Reszta to zmiana marży. Czy bank miał do tego prawo? Teoretycznie tak, jeśli umowa to przewiduje – ale klauzula musi być jasna i konkretna, nieszara, jak „znaczące zmiany na rynku”.
Przede wszystkim uzyskaj od banku pismo, w którym wyjaśni dokładny rozkład: ile z tego wzrostu to WIBOR, ile to zmiana marży. Powołaj się na art. 23 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów – bank musi jasno wyjaśnić, dlaczego rata wzrosła. Jeśli wyjaśnienie będzie mgliwe, masz prawo się tego sprzeciwić.
Klauzule „znaczące zmiany” są zwykle zbyt niejasne i mogą być uznane za nieuczciwe przez sąd. Jeśli uważasz, że to zmiana jednostronna niezgodna z umową, możesz złożyć skargę do Rzecznika Finansowego – bezpłatnie.
Jeśli nie masz na dodatkowe 100 zł, możesz zaproponować bank wcześniejszą spłatę części kredytu (np. 5 tys. zł, jeśli zbierzesz) – to obniży ratę.
Nie daj się. Bank liczy, że przełkniesz. Napisz do nich pismo z żądaniem wyjaśnienia.
Pozdrawiamy.
-
AutorWpisy
› Fora › Finanse osobiste › Kredyty gotówkowe › Bank zmienia oprocentowanie kredytu – czy mogą tak po prostu?