- Temat jest pusty.
-
Wpisy
-
Dzień dobry.
Mam kilka zobowiązań, które chciałbym skonsolidować – 2 kredyty gotówkowe (łącznie 38 tysięcy), kartę kredytową (7 tysięcy) i pożyczkę pozabankową (5 tysięcy). Razem 50 tysięcy zadłużenia, raty 1620 zł miesięcznie.
Sprawdziłem oferty konsolidacji i mam dwie propozycje: Bank — konsolidacja 50 tysięcy na 72 miesiące, rata 1050 zł, oprocentowanie 11,5 procent, wymaga ubezpieczenia za 6800 zł (więc kredyt będzie na 56800 zł).
Firma pozabankowa — konsolidacja 50 tysięcy na 84 miesiące, rata 920 zł, oprocentowanie 16,8 procent, bez wymogu ubezpieczenia. Firma pozabankowa ma niższą ratę, ale wyższe oprocentowanie i dłuższy okres spłaty. Bank ma wyższe oprocentowanie z niższym oprocentowaniem, ale wymaga tego ubezpieczenia, które podnosi całkowitą kwotę. Która opcja jest lepsza? Z jednej strony wolę bank, bo wydaje się bardziej wiarygodny i bezpieczny. Firmy pozabankowe kojarzą mi się z chwilówkami i problemami.
Z drugiej strony rata 920 zł jest znacznie niższa od 1050 zł (różnica 130 zł) i to dla mnie dużo. Zarabiam 5600 zł netto i każda złotówka się liczy. Ale martwię się, czy firma pozabankowa nie będzie miała jakichś ukrytych opłat albo problemów przy spłacie.
Czytałem w internecie mieszane opinie. Czy ktoś z was konsolidował długi w firmie pozabankowej? Jak to się sprawdziło? Były jakieś problemy? A może lepiej jednak bank mimo wyższych kosztów? Bardzo proszę o podzielenie się doświadczeniem, bo to dla mnie ważna decyzja. Chcę wreszcie pozbyć się tych wszystkich rat i mieć jedną niższą ratę, ale jednocześnie nie chcę wpaść w pułapkę.
Z góry dziękuję za pomoc!
