Pożyczka dla brata na mieszkanie – czy ryzykować 50k oszczędności?

Fora Pożyczki pozabankowe, chwilówki, pożyczki prywatne Prywatne pożyczki Pożyczka dla brata na mieszkanie – czy ryzykować 50k oszczędności?

Wyświetlanie 2 wpisów - od 1 do 2 (z 2 w sumie)
  • Autor
    Wpisy
  • #10607 Odpowiedz | Cytat
    AdamJACYK

      Cześć.

      Mam trudny dylemat rodzinny i finansowy. Mój młodszy brat (ma 31 lat) chce kupić mieszkanie. Ma już kredyt hipoteczny wstępnie zatwierdzony, ale bank wymaga większego wkładu własnego — brakuje mu 50 tysięcy złotych. Prosił rodziców, ale oni już są na emeryturze i nie mają takich pieniędzy.

      Teraz przyszedł do mnie z prośbą czy mogę mu pożyczyć te 50 tysięcy. Ja mam uzbierane 73 tysiące — to moje wszystkie oszczędności z ostatnich 6 lat. Odkładałem systematycznie i planuję za około 2 lata sam wziąć kredyt hipoteczny na swoje mieszkanie. Te oszczędności miały być moim wkładem własnym. Brat obiecuje, że odda mi w ciągu 3 lat, po 1400 zł miesięcznie. Mówi, że razem z partnerką zarabiają łącznie 11500 zł netto, więc będzie ich stać. Z jednej strony to mój brat i chciałbym mu pomóc. Z drugiej strony boję się, że jak mu pożyczę, to mogę nie odzyskać tych pieniędzy. Albo będzie zwlekał ze spłatą. Albo coś się wydarzy (utrata pracy, choroba) i nie będzie miał z czego oddawać. A wtedy ja za 2 lata nie będę miał wkładu własnego na swoje mieszkanie. Proponował, że możemy zrobić formalną umowę u notariusza i wpisać hipotekę na jego mieszkaniu jako zabezpieczenie. Ale nie wiem, czy to realnie pomoże — jeśli będzie problem ze spłatą to co, mam mu zabierać mieszkanie?

      To absurdalne. Rodzina mówi, że powinienem pomóc, bo to brat. Ale ja też mam swoje plany życiowe. Co byście zrobili na moim miejscu? Czy pożyczylibyście tak dużą kwotę rodzeństwu? Jakie zabezpieczenia można by to zrobić? Albo może powinienem pożyczyć tylko część, np. 25 tysięcy? Bardzo proszę o rady.

      #10639 Odpowiedz | Cytat

      Cześć!

      Nie pożyczaj 50 tys. – to grozi Ci utratą zarówno pieniędzy, jak i relacji z bratem. Twoje plany są równie ważne co jego.

      Realność sytuacji:
      Brat ma 11,5 tys. zł netto z partnerką, ale brakuje mu 50 tys. na wkład własny. To oznacza, że bank uważa go za pogranicze zdolności kredytowej. Jeśli mu pożyczysz, będzie spłacać zarówno hipotekę, jak i Tobie – to zwiększa jego ryzyko zapaści finansowej. Nie da Ci 1400 zł miesięcznie, bo będzie zaciskać pas na bieżące wydatki.

      Hipoteka na mieszkaniu jako zabezpieczenie:
      To teoria. W praktyce: jeśli brat nie będzie spłacał, będziesz musiał go pozwać, czekać na sąd, wykluczać z lokalu. W międzyczasie on mieszka tam, Ty czekasz. To może potrwać rok, dwa. A Ty w tym czasie nie będziesz miał wkładu na swoje mieszkanie.

      Moja rada:
      Pożycz 15–20 tys. (jeśli naprawdę chcesz pomóc), a resztę niech brat sfinansuje inaczej: dodatkowy kredyt gotówkowy, pożyczka od znajomych, przedłużenie terminu. Zróbcie formalną umowę u notariusza – to zabezpieczy Cię częściowo i pokaże bratu, że mówisz poważnie.

      Ale nie ryzykuj 50 tys. oszczędności dla kogoś, którego zdolność kredytowa jest wątpliwa, nawet jeśli to brat. Też masz swoje plany na życie, chyba nie chcesz ich odwoływać?

      Pozdrawiamy.

    Wyświetlanie 2 wpisów - od 1 do 2 (z 2 w sumie)
    Odpowiedz na: Pożyczka dla brata na mieszkanie – czy ryzykować 50k oszczędności?
    Twoje informacje:




    Fora Pożyczki pozabankowe, chwilówki, pożyczki prywatne Prywatne pożyczki Pożyczka dla brata na mieszkanie – czy ryzykować 50k oszczędności?