- Ten temat ma 1 odpowiedź, 1 głos, a ostatnio został zaktualizowany 3 tygodnie przez .
-
Wpisy
-
Witam.
Z partnerem szukamy mieszkania i znaleźliśmy świetną ofertę – 3 pokoje, 62 m2, dobra lokalizacja, cena 480 tysięcy. Problem w tym, że budynek jest z 1968 roku. Słyszałam, że banki niechętnie dają kredyty na stare mieszkania, szczególnie z wielkiej płyty. To mieszkanie jest właśnie w takim bloku. Mamy wkład własny 100 tysięcy (ponad 20 procent) i łącznie zarabiamy 13500 zł netto, więc teoretycznie zdolność kredytowa powinna być wystarczająca.
Mieszkanie jest w dobrym stanie technicznym, właściciele wymienili wszystkie instalacje, nowe okna, odnowione. Budynek też przeszedł termomodernizację kilka lat temu. Obawiam się jednak, że bank odmówi kredytu tylko ze względu na wiek budynku.
Czy ktoś z was brał kredyt na podobne mieszkanie w 2025 roku? Jakie były warunki? Czy banki wymagają jakichś dodatkowych ekspertyz dla starych budynków? Słyszałam też, że mogą obniżyć wartość mieszkania dla celów kredytowych, nawet jeśli cena rynkowa jest wyższa. To by oznaczało, że musielibyśmy mieć większy wkład własny.
Z drugiej strony to naprawdę dobra oferta — mieszkanie w centrum, wszystko w okolicy, świetna komunikacja. Wynajmowanie już nas męczy i bardzo zależy nam na swoim lokum. Może znacie jakieś banki, które są bardziej liberalne w podejściu do starych mieszkań? Bardzo proszę o pomoc, bo nie wiemy, czy w ogóle aplikować o ten kredyt.
Z góry dziękuje za wszelką pomoc w tym temacie.
Cześć!
Stare mieszkania z wielkiej płyty (nawet 1960-70) nadal są kredytowane przez większość banków, szczególnie jeśli budynek ma dobrą dokumentację techniczną, przeszedł termomodernizację i jest regularnie modernizowany. Banki patrzą na stan techniczny oraz przewidywaną żywotność, nie tylko na rok budowy.
Co warto wiedzieć:
- Przy solidnym wkładzie własnym (ponad 20%) i bardzo dobrej zdolności kredytowej (13 500 zł netto) macie wysokie szanse na uzyskanie kredytu hipotecznego nawet na stare mieszkanie.
- Bank może rzeczywiście zlecić dodatkową wycenę lub ekspertyzę techniczną, ale raczej nie będzie problemu, jeśli mieszkanie jest w dobrym stanie i w modernizowanym budynku.
- Niektóre banki (np. PKO BP, Pekao, ING) są otwarte na starsze budynki, ale zawsze sprawdzają sprawozdanie techniczne rzeczoznawcy.
- Może się zdarzyć, że bank wyceni mieszkanie niżej niż cena rynkowa – wtedy trzeba zwiększyć wkład własny. Zwykle jednak w centrum miast różnice nie są duże.
- Dla bezpieczeństwa, przy wstępnych rozmowach w bankach warto pytać o podejście do „wielkiej płyty” i mieć komplet dokumentów: świadectwo energetyczne, protokoły z termomodernizacji, aktualny odpis z KW i zaświadczenie o stanie prawnym.
Możecie spokojnie aplikować o kredyt – większość banków będzie zainteresowana taką transakcją, szczególnie jeśli udowodnicie dobry stan techniczny. Rekomenduję konsultację z doradcą (nie trzeba korzystać z pełnej obsługi), który wskaże banki najłaskawsze dla starych bloków.
Pozdrawiamy i dziękujemy za korzystanie z kredytowego forum.
