› Fora › Forum dla zadłużonych › Pomoc dla zadłużonych › Łącznie 85k długu w 4 firmach – jak zacząć wychodzić z tego?
Oznaczony: negocjacje z wierzycielem, oddłużenie, pomoc dla zadłużonych, wyjście z długów, zadłużenie
- Ten temat ma 1 odpowiedź, 1 głos, a ostatnio został zaktualizowany 1 miesiąc przez Administrator Kredytowe-Forum.pl.
-
AutorWpisy
-
ArturPomoc15
Witam wszystkich.
Piszę tu, bo jestem w bardzo trudnej sytuacji finansowej i potrzebuję rad jak z tego wybrnąć. Mam 37 lat, jestem po rozwodzie (3 lata temu) i wtedy zaczęły się problemy. Obecnie mam długi w czterech różnych miejscach: kredyt gotówkowy w banku – 28 tysięcy zostało do spłaty (rata 710 zł), dwie pożyczki pozabankowe – 15 tysięcy i 12 tysięcy (raty po 420 i 380 zł), oraz zaległość w opłatach za mieszkanie – 30 tysięcy (mieszkanie było wspólne z byłą żoną, ale to długa historia).
Razem to jakieś 85 tysięcy złotych długu. Zarabiam obecnie 5200 zł netto w pracy fizycznej. Po odjęciu obecnego czynszu (900 zł), rat kredytów (1510 zł) i podstawowych rachunków zostaje mi około 2000 zł na życie i odkładanie na tę zaległość z mieszkania. Problem w tym, że przy tym tempie będę spłacał te długi następne 10 lat, a jestem już zmęczony psychicznie. Nie mam praktycznie życia osobistego, nie mogę sobie pozwolić na nic poza podstawowymi potrzebami.
Ostatnio myślałem nawet o emigracji zarobkowej, ale nie wiem, czy to dobry pomysł z takimi długami. Czy ktoś wie, jak działa ta cała procedura oddłużenia, o której czasem słyszę w radiu? Czy to dla mnie? Jakie są warunki? Słyszałem też o negocjacjach z wierzycielami, żeby obniżyli kwoty — czy to w ogóle możliwe? Jeden kolega mówił, że można napisać do firm pożyczkowych i zaproponować spłatę 50-60% długu jednorazowo zamiast całości. Ale skąd mam wziąć taką kwotę? Może jakiś kredyt konsolidacyjny? Ale czy bank da mi konsolidację z takimi zaległościami w BIK? Bo na pewno tam już mam negatywne wpisy z tych opóźnień w płatnościach.
Czuję się, jakbym był w studni bez dna. Naprawdę nie wiem, od czego zacząć, żeby choć trochę poprawić swoją sytuację. Może któryś z was przechodził przez coś podobnego i może podzielić się swoim doświadczeniem? Będę wdzięczny za jakąkolwiek konstruktywną radę.
Dobry wieczór.
W sytuacji zadłużenia na 85 tys. zł przy dochodzie 5200 zł netto i ratach wynoszących ponad 1500 zł, kluczowe jest uporządkowanie finansów i rozważenie dostępnych opcji oddłużenia.
Najpilniejsze kroki:
-
Procedura oddłużenia (upadłość konsumencka) – to oficjalna droga sądowa dla osób niewypłacalnych, która pozwala na układanie planu spłaty lub umorzenie części długów. Warunki to niewypłacalność i brak winy umyślnej w zadłużeniu. Możesz zgłosić się do punktu nieodpłatnej pomocy prawnej, by ocenić, czy kwalifikujesz się do tej procedury.
-
Negocjacje z wierzycielami – napisanie do banków i firm pożyczkowych z propozycją restrukturyzacji długu (niższa rata, wydłużony okres spłaty) lub ugody (spłata części kwoty jednorazowo) jest możliwe. Firmy czasem akceptują takie rozwiązania, szczególnie jeśli alternatywą jest długotrwała egzekucja bez efektu.
-
Kredyt konsolidacyjny – przy zaległościach w BIK będzie trudny do uzyskania, ale nie niemożliwy. Warto spróbować w kilku bankach lub SKOK-ach, które czasem mają łagodniejsze kryteria. Konsolidacja może obniżyć miesięczną ratę i uprościć zarządzanie długami.
-
Priorytet spłat – skup się na regularnym regulowaniu bieżących rat, by nie pogłębiać negatywnych wpisów w BIK. Zaległość za mieszkanie staraj się spłacać systematycznie, nawet małymi kwotami, pokazując dobrą wolę.
-
Pomoc specjalisty – skonsultuj się z doradcą ds. zadłużenia lub prawnikiem z nieodpłatnej pomocy prawnej, którzy pomogą opracować strategię i reprezentować Cię w rozmowach z wierzycielami.
-
Emigracja zarobkowa – może zwiększyć dochody, ale długi nie znikną, a egzekucja może się nasilić. Przed taką decyzją lepiej uporządkować zobowiązania w Polsce.
Czego unikać:
-
Nie ignoruj problemu i nie bój się kontaktu z wierzycielami – milczenie pogarsza sytuację.
-
Nie bierz kolejnych pożyczek na spłatę starych długów poza konsolidacją w banku.
-
Nie podejmuj pochopnych decyzji bez konsultacji ze specjalistą.
Podsumowując: zacznij od bezpłatnej porady prawnej, sprawdź możliwość upadłości konsumenckiej lub negocjacji z wierzycielami. Systematyczne działanie i wsparcie specjalisty pomogą wyjść z tej trudnej sytuacji krok po kroku. Dziękujemy, że korzystasz z naszego forum kredytowe.
Mamy nadzieję, że pomogliśmy.
Pozdrawiamy. -
-
AutorWpisy
› Fora › Forum dla zadłużonych › Pomoc dla zadłużonych › Łącznie 85k długu w 4 firmach – jak zacząć wychodzić z tego?